Najlepiej z góry określić jaki model jest w naszym zainteresowaniu. Łatwiej wtedy określić jaka jest jego cena ogłoszeniowa w zależności od rocznika i wyposażenia. Dokładnie wiadomo wtedy kiedy nastąpiła zmiana modelu i czym się wyróżniła. Można zebrać informacje jakie mogą być słabe punkty modelu i zwrócić na te elementy szczególną uwagę. Unikać modeli nieudanych (te zazwyczaj są w dużo niższej cenie niż konkurencyjne), poza tym rzadko spotykanych i nietypowych (np. aut europejskich produkowanych na rynek amerykański). Dobrze by było odbyć jazdę próbną interesującym nas modelem, by mieć później porównanie. Ważna jest też dostępność i poziom cen części zamiennych.
Wyższa cena pojazdu może być spowodowana: bezwypadkowością (oryginalny lakier), niewielkim przebiegiem, bogatym wyposażeniem dodatkowym, dodatkami (koła zimowe/letnie), tuningiem itd.
Najważniejszy jest stan techniczny auta, a niekoniecznie jego przebieg- cofaniem liczników zajmują się wyspecjalizowane firmy i jest to dosyć powszechne w Polsce. Rocznie przebieg wynosi u nas 15-20 000 km, na zachodzie 30 000 km (auta niższej klasy przejeżdżają mniej, a wyższej więcej). Można sprawdzić (za opłatą) w autoryzowanym serwisie danej marki (po numerze nadwozia) kiedy i po jakim przebiegu dany samochód odbył ostatni przegląd. Ponadto auto może posiadać książkę serwisową- sprawdzić czy wszystkich wpisów nie dokonano tym samym długopisem, oraz czy pieczątki nie mają tego samego odcienia tuszu mimo upływu czasu. W przedziale silnika należy poszukać kartek lub naklejek serwisowych (daty i przebiegi), czasami można je znaleźć na słupku drzwiowym (po otwarciu drzwi). Wpis o poważnej kolizji powinien być zamieszczony w Karcie Pojazdu.
Na pewno auto od przedstawicieli handlowych i taksówkarzy ma potencjalnie większy przebieg niż od I właściciela, który je używał w celach prywatnych.
Najlepiej sprawdzić ewentualny nabytek w solidnym warsztacie (to ty decydujesz gdzie), ale żeby nie tracić za dużo pieniędzy podajemy poniżej procedurę, która umożliwi wstępną eliminację aut niewartych naszych starań. W ogóle to zawsze warto brać ze sobą doradcę (najlepiej mechanika lub sprzedawcę samochodów) lub znajomego, który ostudzi zbytni zapał, gdyż emocje w trakcie zakupu mogą przysłonić ewentualne, grube niedociągnięcia. Do zakupów należy podchodzić z chłodną głową, zwłaszcza, gdy idzie o duże w tym wypadku pieniądze.
